Pasty z pieczonych bakłażanów jada się niemal wszędzie na Bałkanach, w basenie Morza Śródziemnego i Maghrebie. Czasem, jak w przypadku egipskiej baba ghanoush, są one doprawiane sezamową pastą tahini, niekiedy, jak bułgarska kiopolu, pieczoną papryką i startymi na tarce pomidorami. W Dalmacji niemal obowiązkowym dodatkiem są solone ryby.
4 średnie bakłażany
Umyte bakłażany ponakłuwać widelcem i wstawić na blasze do gorącego piekarnika na ok. 30–40 min, aż zrobią się całkiem miękkie. Gdy nieco przestygną, obrać ze skórki, miąższ posiekać, przełożyć do miski i polać sokiem z cytryny. Dodać drobno posiekane czosnek, natkę pietruszki i sardele, miód oraz oliwę, najlepiej mikserem zrobić z całości gładki krem, doprawić do smaku solą i pieprzem, dobrze ostudzić w lodówce, podawać z grzankami z wiejskiego chleba.
Przepis pochodzi z książki „Dalmacja. Książka kucharska”